Monika Drab

radca prawny

Jestem ekspertką Business Centre Club ds. odpowiedzialności prawnej członka zarządu, twórczynią platformy VOD Prawo co dnia. [Więcej]

Niby prosta sprawa: odwołujemy i „do widzenia!”. A jednak odwołanie członka zarządu jest źródłem wielu błędów i kontrowersji. Jest też jedną z fraz bardzo często wpisywanych do wyszukiwarki google.

Użytkownicy Internetu pytają się:

Kto odwołuje zarząd spółki? Kto może odwołać zarząd spółki?

Zatem, temat jest gorący i zazwyczaj palący.

Jednak jedno, to poprawnie odwołać członka zarządu a drugie, to spróbować zabezpieczyć się przed odwołaniem.

Zastrzeżenie jest takie: tytuł publikacji mówi o prezesie zarządu, ale oczywiście wszystko co przedstawiam dotyczy wiceprezesów i innych członków zarządu bez tytułu „prezesowskiego”.

Bo w spółce wcale nie musi być prezesa! Mogą być tylko członkowie zarządu. 

Ale pewnie i tak pracownicy oraz inne osoby będą zwracały się: Pani Prezes, Panie Prezesie. 

Odwołanie prezesa zarządu

Trzy historie odwołania Prezesów – trzy morały

Z tej publikacji nauczycie się najważniejszych rzeczy o odwołaniu z zarządu wyciągając wnioski z trzech historii.

Drogi Czytelniku,

Wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej kojarzą Ci się pewnie głównie z tymi, które rozstrzygają o roszczeniach frankowiczów. Tymczasem mamy coś dla członków zarządu! Otóż TSUE wziął pod lupę odpowiedzialność członków zarządu za długi podatkowe spółki.

Wyrok z 27 lutego 2025 r. oznacza rewolucję w prawach zarówno dla byłych, jak i obecnych członków zarządu. 

odpowiedzialność członka zarządu

Wyrok TSUE z 27 lutego 2025 r. Czego dotyczy?

27 lutego 2025 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał ważne orzeczenie w sprawie C-277/24. Chodziło w niej o byłego prezesa spółki, który przez Urząd Skarbowy został obciążony jej długami podatkowymi. Problem w tym, że były prezes nie miał żadnego wpływu na wcześniejsze decyzje podatkowe. A także nie miał wglądu w dokumenty, ponieważ formalnie postępowanie nie toczyło się przeciwko niemu. 

W skrócie więc: Urząd Skarbowy najpierw ustalił zaległości podatkowe firmy. A później — bez możliwości jego udziału na wcześniejszym etapie sprawy — obciążył go odpowiedzialnością jako byłego członka zarządu.

0
    0
    Twój koszyk
    Your cart is emptyReturn to Shop
    Przewijanie do góry